Aktualnie znajdujesz się na: Strona główna > Poezja z motywem chleba > Antologii liryki polskiej cześć I >
KATEGORIE
Antologii liryki polskiej cześć I
2013-04-17Mikołaj Rej
Chleb w naszej polskiej kulturze ma szczególne znaczenie. Pierwsze zdanie napisane po polsku w roku 1270 przez anonimowego kronikarza w „Księdze Henrykowskiej” mówi o braterstwie pracy związanej z chlebem. Chleb dla Polan był symbolem najświętszych sił natury i kosmosu, integrującym rodziny i wspólnotę narodową. Do nowo wzniesionego domu najpierw wnoszono chleb i wodę, wypowiadając przysłowie „Gdy jest chleb i woda, to nie ma głoda”. Ręki z chlebem wyciągniętym do zgody nie wolno było utrącić.
Począwszy od dzisiaj publikować będziemy co tydzień wybrane fragmenty antologii polskiej liryki z motywem chleba. W tym tygodniu fragmenty twórczości Mikołaja Reja - polskiego poety, prozaika i działacza reformacyjnego żyjącego w latach 1505–1569. Rej pierwszy pisał wyłącznie w języku ojczystym. To autor słynnego powiedzenia „A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”. Te słowa głosił dla podkreślenia konieczności zerwania z panującą w okresie Renesansu modą pisania po łacinie.
Zwierzyniec
A po czemuś , Włodarzu, bracie, przedał żyto,
A wszak ziemiańskiego tu nie idzie myto?
Nakupież garnców, soli, a botków czeladzi,
Świec i białego chleba też tam wziąć nie wadzi,
A niechby wżdy w gospodzie co jeść uczyniono
Aliści zewsząd bieży wszak łotrostwo ono!
Alić za ono żyto już nam nie dostaje.
Żołnierz
I tyś barzo wiele wygnał
Żeś już dwakroć podatki dał
A wżdy ja o cudzym chlebie
Bronię ciebie i siebie.